O dwóch pierwszych Krasnalach w Hitzacker w Niemczech poinformowała na forum „Krasnalove” Magdalena Lasota dnia 02.11.2015. Wówczas nikt nie spodziewał się, że będzie ich aż tak dużo.
17.12.2018 odezwała się do mnie Basia Ney z którą pracowałam nad tym tematem. Okazało się, że ich już jest 23. Wspólnie szukaliśmy zdjęć, informacji, adresów w Internecie tłumacząc często niemieckie artykuły. Trafiliśmy także na ich osobną historię na stronie Hitzacker.
Doszliśmy do około 30 Krasnali, nie wszędzie był komplet informacji. Okazało się, że matką tych pomników jest Beata Zwolańska-Hołod. A liczba ich wciąż rosła.
10.05.2022 pojawiła się nowa osoba (Artur G.), co postanowiła je wszystkie zdobyć. Po jakimś dłuższym czasie podzielił się adresami dodając je do aplikacji „Wrocławskie Krasnale”.
Między czasie znalazłam artykuł, w którym Pani opisywała swoją wycieczkę zwiedzania Hitzacker śladami Krasnali. Z tego artykułu wynika iż niektóre z nich są prywatne i są prowadzone zawody. W tych zawodach każdy uczestnik dostaje mapę i szuka. Wyczytałam też, że 43 Krasnal był zasłonięty i niestety nie można było go sfotografować.
Teraz zastanawiacie się czy można je zaliczyć do Wrocławskich Krasnali. To już zależy od indywidualnego podejścia.
- Z jednej strony Wrocławskie Krasnale to Krasnale mieszkające we Wrocławiu. Te Krasnale nie mieszkają we Wrocławiu, więc nie są.
- Z drugiej strony są, bo stworzyła je twórczyni Wrocławskich Krasnali, wyglądają jak nasze i są z tego samego materiału, ale pamiętajmy iż mają własną historię. Do tego Wrocław inaczej Breslau należał kiedyś do Niemiec.
Elcia Dudek
Przypisy: